Szkieletor ze Stali

Radości i problemy związane z budową domów naszych Forumowiczów.
Post Reply
anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Szkieletor ze Stali

Post by anjey » Mon 16 Feb, 2009

Witam wszystkie drewnojady
No dobra zaczęło się końcem sierpnia od postawienia fundamentów, ekipa pod wezwaniem mr. Piwo i spółka trzasnęła fundament w mgnieniu oka, nie powiem dziwiliśmy się pozytywnie. No dobra tani nie byli ale na długości (14 m) pomylili się jakieś 3 mm....Jakbym się miał założyć po pierwszym spotkaniu z majstrem to w życiu bym nie obstawił, ale wiecie byli z "polecenia".....!!warto brać sprawdzonych!!

No tydzień nie minął a tu fundziaki sobie ładnie stoją, przyszedł czas na szkieletora
- "to my będziemy jutro rano na działce"
-"dobra to tam rozpakujcie się, ten teges, ja będę wieczorkiem"

Kurka przyjeżdżam pod wieczór myśląc że zastanę, bandę gnomów, która zaczyna od zbijania ławy, szopy i wychodka. Spodziewałem się nie wielkiej kupki po browcach, no generalnie wiecie " no to my tu tera bedziemy budować". No, ale na to, że zobaczę ściany mojego domu to sie nie spodziewałem :shock:
Jak sie okazało nie tylko ja... wiecie to było pod wieczór więc ludzie wracali sobie z pracy i jak rano wyjeżdżali to nic nie było, a tu nagle " o co chodzi"....No i wieczór spędziłem na wyciąganiu przyszłego sąsiada z rowu, bo sie zagapił..... :mrgreen:
No wszystko by szło koncertowo ale tu sic! pogoda...
.....no niby można robić w tej technologi w każdej pogodzie, ale belive me jak zaczęło lać to przez dwa tygodnie była katastrofa, gumiaki zostawały w błocie nie mówiąc juz o tym że sie wjechać nie dało.....!!czyli wjazd ważna sprawa!! - cos co jest twarde i gliniane łatwo zmienia się w grząskie i gówniane.....

No nie ukrywam przystopowało nas to troche, ale przynajmniej od razu spełniło sie nam jedno z marzeń - BASEN... tylko miał być kurka koło a nie w domu...
Także w sumie to zeszło im bez przerw: ściany plus więźba 3 dni, poszycie ścian i dachu jakieś trzy, i ze dwa na krycie dachu gontem... Tak dla porównania obok szła tradycyjna budowa, fakt hacjenda fest duża. Jak my wbijalismy pierwszą łopatę oni zaczynali robić więźbę.... spotkaliśmy się przy pokrywaniu dachu.

Czyli tak prosto kalkulując możecie sobie wyliczyć o ile taniej jest budować ze stali....J est gigantyczna różnica w roboczogodzinach, a wiadomo, że robota teraz to znaczna część wydatków... Niektóre z kolejnych etapów też są prostsze, np ocieplenie tylko się kręci a nie klei i się. Instalacje się niby łatwiej prowadzi, ale instalator musi mieć trochę wprawy bo trochę się to inaczej je.
Kartongipsy i wełna to juz banał, wszystkie konstrukcje pod ścianki już stoją, grunt to mocna wkrętarka !! No czyli etap do wylewek, z instalacjami (częściowo podłogówka), kartongipsy z gładziami przygotowane pod malowanie, z wykonanym w końcu wjazdem, niwelacją terenu, zajął nam czas do grudnia........
A dom oczywiście otynkowany z oknami..

Powierzchnia 145 m, z użytkową górą. Prulibyśmy nadal na rekord no, ale oczywiście kto skrewił???? Wrzód na dupie z rodziny biurw pospolitych inaczej mowiąc babulus biurwulus, japierdolencia papierkowa.... Gazu ni ma, prądu też nie. Termin dali na wrześień 2009......muszą rospisać przetarg na 2 k..wa, 2 metry rurki...

To na razie tyle czekam na jakieś zapytania co do detali taj konstrukcji, bo parę "niułansów" jest.
A wrzucić wam jakieś fotki??


alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Mon 16 Feb, 2009

Pewnie, wrzucaj, nim chalupe rdza zezre :wink:

Lisq
Posts: 26
Joined: Fri 23 Feb, 2007

Post by Lisq » Mon 16 Feb, 2009

Wrzucaj, wrzucaj bom czegoś takiego to na oczy nie widział :wink: A ciekawe jak to jest z przemarzaniem?

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Tue 17 Feb, 2009

sorry trochę nie pokolei te fotki.............

no staralismy się zwracać uwagę na przemarzanie, dlatego konstrukcja jest odizolowana od fundamentu, pewne elementy np więźby również zostały "odcięte od reszty". Na zewnątrz jest 15 cm styro (platinum z termorganiki) oczywiście ryflowany układany z zachowaniem szczelin dylatacyjnych co by OSB nie zgniło...w środku 15 wełny, a tam gdzie trzeba grubiej. Poza tym kartongipsy też są odpowiednio kręcone. Jak na razie stoi bez ogrzewania (pie...na gazownia) i nic nie wyłazi...
acha jak ekipa robiła k-g i gładzie to grzali sobie takimi dmuchawami gazowymi, i dom trzymał ciepło i nagrzewał się bardzo szybko, z grzaniem powinien być luzik. Sam jestem ciekaw ile będę płacił za gaz jak mi go w końcu podłączą :lol:
Attachments
szkielet.jpg
"dzwig"
szkielet-3.jpg
widok ogólny
wiezba.jpg
trochę belek
szkielet_20080925_001_1_1.JPG
szkielet_20080925_016_11_1.JPG
szkielet_023_23_1.JPG
szkielet_021_21_1.JPG
szkielet_20080912_014.jpg
szkielet_20080912_009.jpg
szkielet_20080912_002.jpg

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Tue 17 Feb, 2009

Robi dosc "mocne" wrazenie, pierunow sie nie obawiasz?

Lisq
Posts: 26
Joined: Fri 23 Feb, 2007

Post by Lisq » Tue 17 Feb, 2009

Nooo robi wrażenie, taki stabilny wygląd :cool: heh a myszy to ci mogą naskoczyć :mrgreen:

PIM FREDA
Posts: 48
Joined: Tue 27 Mar, 2007

Post by PIM FREDA » Tue 17 Feb, 2009

Ciekawe i pomysłowe!! :lol: ale mam małe pytanko to jest dom mieszkalmy bo wyglądza mi ma obiekt gospodarczy lub pod usługi. zapodaj jakieś rzuty! :razz: A co do stropu to myślisz że te belki wytrzymają, dom wygląda na obszerny?
ale pomysł OK będę śledził wątek dalej

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Tue 17 Feb, 2009

Nie no budynek jest jak najbardziej mieszkalny. Część dzienna (jadalnia i salon) jest w pełni otwarta, sufit sięga samego dachu, czyli w najwyższym punkcie przekracza 5 m. Dało to możliwość zrobiena antresoli. Reszta ma sufity na normalnej wysokości.

Co do wytrzymałości to przeprowadziliśmy testy oraganoleptyczne....min skakanie heńka po belce - zaskutkowało tym, że przegrał i musiał skoczyć ale do sklepu po browce....potem było układanie worków z cementem ......po jednej tonie dalismy se spokój......to jest naprawde gruba stalowa blacha, która jest specjalnie profilowana-zawijana, twarda jak...sami wiecie co...
Attachments
teren_003.jpg
teren_001.jpg
elewacje.jpg

alek
Posts: 700
Joined: Fri 14 Sep, 2007

Post by alek » Tue 17 Feb, 2009

Mam skojarzenia z Domem Bozym

PIM FREDA
Posts: 48
Joined: Tue 27 Mar, 2007

Post by PIM FREDA » Tue 17 Feb, 2009

ale poważnie macie kwity od architekta na tą konstrukcję . Bo nie mam przekonania do Heńka i kilku worków cenentu, znaczy się widzę warstwę 25cm mokrego śniegu i wiatr 80<km/h na tej połaci dachu + meble na anresoli :roll: :oops:
ale mimo wszystko pomysł 1klasa a sąiedzi długo jeszcze po rowach będą jeżdzić :lol:

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Wed 18 Feb, 2009

Nie no oczywiście, że jest na to papier, ba cała torba papierów. Co prawda konstruktor powiedział, że tam nie ma co liczyć bo to dom, który w swojej "złożoności" konstrukcji nieco przewyższa huśtawkę.
Generalnie to budownictwo ze stali jest dosyć stare. Może ten akurat system, bo mam nadzieje że nie odnieśliście wrażenia, że to z konserw wystrugaliśmy, tak cały system jest raczej nowy.

Poniżej pare fotek z innych budynków, trochę bardziej złozonych. Mam nadzieję, że wątpliwości co do stabilności konstrukcji zostaną rozwiane....
Attachments
comm3.jpg
ib_p014_0_2.jpg
ib_p014_0_11.jpg
ib_p019_0_12.jpg

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Mon 23 Feb, 2009

poniżej ciekawy artykuł opisujący testy wystrzymałości lekkiej konstrukcji stalowej na trzęsienia ziemi http://machinedesign.com/article/steel- ... ction-0913

cytat: " Symulacja przeprowadzona została na jednopiętrowym budynku, wstrząsy trwały 30 sekund z siła równą 7,3 ...Nie tylko, że konstrukcja pozostała na swoim miejscu, ale również nie stwierdzono oznak uszkodzeń, pęknięć, czy uszczerbku na połączeniech"

p.s zniknęło parę postów z tego wątku....czyżby lobby drewniane :) a może spuszczak zjadł,

Konrad J.
Posts: 6
Joined: Sun 22 Mar, 2009

Post by Konrad J. » Sun 22 Mar, 2009

Witam Panie Anjey
no i oczywiscie witam Wszystkich poniewaz jestem tu nowy. Od dl. czasu sledze lekkie budownictwo szkieletowe a szczeg. stalowe. To co widze na zdjeciach to konstrukcja wloskiej firmy - nazwy nie wymienie. Pokazywali to nawet na ostatniej budmie i nie ma jeszcze takiego budynku w Polsce. Moge sie mylic ale jesli tak to prosze o zdjecia dokumentacji z tej konkretnej budowy, bo w dok. jest np. ogrod zimowy a w realizowanym budynku nie.
A jesli jest to mozliwe to bardzo prosze o podanie ceny tej konstrukcji. Jestem naprawde zainteresowany i naprawde nie mam ochoty sie spierac czy jest to w Polsce czy nie bo nie oto chodzi, chociaz bardzo bym chcial zeby bylo bo to oznaca postep w swiadomosci Polakow czyli nas.
Ja osobiscie dosc mocno wgryzam sie w temat lekkiego szkieletu stalowego i mysle ze bedzi sie tez rozwijal jak szkielet drewniany. Osobiscie jestem na ukonczniu budynkow wielorodzinnych (30 mieszkań na 3 kondygnacjach) i juz wiekszosc lokali jest zamieszkiwana. Powiem ze nie bylo to łatwe. Na nieszczescie trafilem na technologie firmy z pod rzeszowa - no ale coz na bledach czlowiek sie uczy. :evil: Teraz wiem jakich unikac bledow i jakie szczegoly sa wazne :lol:
No ale wracajac do tematu jak by Pan mogl cos wiecej o technologii to bardzo bym prosil. No i o kosztach. Wg nas koszty takiego domu wraz z indywidualnym projektem, bez glazury, parkietow, malowania i armatury (wszystkie instalacje itp.) to jakies 1800 zł/m^2
Jestem ciekawy jakie były Panskie???

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Sun 22 Mar, 2009

Witam
No miło słyszeć, że jest ktoś na tym forum kto interesuje się lekkim szkieletem stalowym.... dom na zdjęciach z planami jest jak najbardziej w Polsce zapraszam do odwiedzin - okolice Krakowa :) zdjęcia domów kilkukondygnacyjnych zamieściłem tak dla zobrazowania możliwości technologii i raczej nie są z naszego kraju. Całą konstrukcję produkuje firma, która mieści się ....również w Polsce :) a technologia to aż z Nowej Zelandii....generalnie to wg mnie jest to jedna z najnowocześniejszych technik budowlanych obecnie. Chyba najszybsza, z prawie zerową stratą materiałów co oczywiście przekłada się na koszty...a temat kosztów jest dość złożony i może się różnić w zalezności od użytych materiałów....i tak np ja postawiłem na dobre ocieplenie czyli dom jest ocieplony steropianem z termoorganiki -platinum 15 cm, w środku również na wełnę nie żałowałem, okna są trzyszybowe. Dach pokryty jest gontem, czyli lekkie trwałe i relatywnie tanie, instalacje wszystkie gotowe, w tym ogrzewanie podłogowe (z armaturą), wylewki gotowe, sćiany wew. zagruntowane pod malowanie, z zewnątrz tynkowane ...do tego dochodzą, jeszcze koszty robót ziemnych, które u mnie były dość wysokie plus fundament no i oczywiście projekt i opłaty dla pie.....go systemu czyli wszystkie mapki itd....to wszystko do kupy na razie robi ok 1800 - 1900 za metr...

a ogród zimowy cóż po wycenie wychodził prawie tyle co konstrukcja całej chałpy to zrezygnowaliśmy...
a te domy, które stawiasz to jest konstrukcja stalowa?? ciekaw jestem jakie tam historie powychodziły?

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Sun 22 Mar, 2009

a i wydaje mi się że zdjęcia pokazują dość dobrze przebieg budowy, a co do technologii to może jakieś pytania będzie mi łatwiej coś odpowiedzieć.

Konrad J.
Posts: 6
Joined: Sun 22 Mar, 2009

Post by Konrad J. » Sun 22 Mar, 2009

Tak nasze wielorodzinne to konstrukcja stalowa
Historie no raczej temat starej technologii przywleczony do Polski
i takie tam tematy jak stal kiepskiej jakosci dostarczona przez producenta i scinki co do jej wmiany
duzo by pisac ale ogolnie nie polecam TZW. rodzimych "najwiekszych producentow"
bo to jest tak wszystko pieknie ladnie tylko podpisz kontrakt a dogadamy sie a potem to juz nie ma gentelmenow tylko kasa takie nowobogactwo przywleczone z USA :mrgreen:

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

Post by anjey » Sun 22 Mar, 2009

firma, która robiła dla nas część "szkieletową" nie należy raczej do największych producentów. Wiem, że mają bardzo długie doświadczenie z drewnianym szkieletem, a od stosunkowo nie długiego czasu stawiają w stali. Bardzo fajny kontakt, rodzinna firma i my jesteśmy bardzo miło zadowoleni...tak wogóle to gdyby nie część urzednicza to może bym nawet nie zaklnął przy budowie, a tak to buduje się w 3 miechy a papiery do usranej śmierci.....System nazywa się scotsdale construction system...a możesz mi z ciekawości przesłac na priva, żeby nie uprawiać kryptoreklamy, kto ci sprzedał twój szkielet??

anjey
Posts: 11
Joined: Mon 16 Feb, 2009

szkielet stalowy - jest super

Post by anjey » Mon 21 Dec, 2009

Witam
w końcu trochę czasu żeby napisać o wrażeniach mieszkania w końcu w naszym domu. Mieszkamy tak gdzieś od sierpnia a obecnie za oknami kupa śniegu. Zdecydowanie jesteśmy zadowoleni !! na razie zero problemów.
Dostałem pare zapytań czy dom nie trzeszczy etc.... hi hi... nie ma prawa... dodam że to tereny górskie i poważne halne tu wieją. Cała konstrukcja jest bardzo bardzo solidna i nic nie stęka. W sumie jak ktoś nie wie, że to szkielet to sie nigdy nie domyśli, że to się czymś różni.
No i przyszły pierwsze rachunki za gaz :) Opłaciło się dać porządne ocieplenie i nie żałować na steropian.

Co do akustyki .... byłem nie dawno w "szkielecie", w którym było jak w pudełku, trochę porażka... ale okazało się że ściany działowe są puste... całe szczęście nie popełniłem tego błędu i wypełniliśmy ściany działowe płyta Isover Aku Płyta (super ociepliło i wytłumiło)..
Generalnie super, fajnie.



Post Reply

Return to “Historie budowy domów”